Rzekłem do Yooteriiego i Phanpyego : nadal prowadzcie starą taktyke dobrze sie spisujecie.
Elekid wybieram cie ! Krzyknąłem po czym z pokeballa wyskoczył niewysoki pokemon o czarno - żółtych barwach.
Używaj szybkiego ataku na tepigu poki nie zemdleje . Staraj sie żeby cie nie trawił ponieważ jest dosyć silnym pokemonem.
Offline
Uleczyłem Yooteriiego potionem po czym ustaliłem z moimi pokemonami taktyke bo już skończyć tą walkę.
Yoterii użyj akcji i zaatakuj wrogiego Tepiga.
Phanpy ty go zaatakuj możliwie najsilniejszym atakiem.
Elekid ty użyj szybkiego ataku na wrogim pokemonie i zakończ tą walkę
potion 1 - 1 = 0
Offline
Zmęczony tą długą bitwą pochwaliłem moje pokemony za to że były bardzo dzielne .
Phanpyego zeskanowałem pokedexem oraz rzuciłem poke ball w stronę nieprzytomnego tepiga z nadzieją że go złapię .Gdy to wszystko juz porobiłem wybrałem sie w dalszą drogę do pierwszego miasta gdzie znajduje sie kamienny gim.
Offline