Wychodzac z laboratorium z zaciekawieniem spojrzalem na pokeball . Rzucilem go i powiedzialem riolu pokaz sie . Wyskoczyl maly ale idealny dla mnie pokemon . Bez zastanowienia zeskanowałem małego poka .
Pogadałem z nim i odarazu go polubiłem i wydaje mi sie ze on mnie tez .
Offline
[więcej pisz ]
Idziesz przez las, zrobiło ci sie zimno twój pokemon szedł za tobą wiernie.Nagle usłyszałeś wielki szum.
Przewróciłeś się ze strachu, spadłeś po kolana w śnieg..To była wielka zawierucha śnieżna.Było ci bardzo zimno.
Riolu nie nadążał .
Offline
Schowałem go do pokeballa i wróciłem zrozpaczony i cały w sniego do laboratorium profesora.Gdzie wysuszylem Riolu . A następnie poszedłem do domu mamy by coś zjesc nakarmilem takze swojego pokemona karma dla pokemonów
karma 1 - 1 + 0
Offline
[ale sie rozpędzasz taka podróż w jednym poście zestopuj xD]
Najedzony pokemon przytulił sie do ciebie,następnie zeskoczył ze stołu na ,którym był karmiony i otworzył dzwi wejściowe.Po otwarciu twój pokemon był cały w śniegu i wskoczył czymprędzej do PokeBala.Ty wychodząc pomachałeś mamie i wyruszyłeś w podróż.2 godziny męczącej podróży wykańczały cie.Nic nie widziałes tylko śnieg.
( kara za rozpędzanie sie XD )
Offline
[Sam tego chciałeś, od teraz zaczne usuwać posty]
Gdy tak zwany potwór zblizał się do ciebie,zdałeś sobie sprawę ,że to pokemon lecz nie rozpoznawałeś jaki.
Riolu mały i bezbronny nie dał rady i został porwany.Było ci smutno,że nic nie zrobiłeś tylko go wywołałeś.
Offline